 |
 |
 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kasiek
Szaleniec
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca
|
Wysłany: Sob 21:05, 19 Maj 2007 Temat postu: Kasiek |
|
|
Jak wszyscy, to... ja też ^^
W miłość, jaką taką, nie wierzę. Wolę przyjaźń, a wartość ta jest dla mnie najważniejszą z możliwych, o. Powiedzmy, że... nic nie cieszy mnie bardziej niż uśmiech drugiego człowieka, co wiążę się z tym, że uwielbiam pomagać, mrr ^^
Erotomanka, bo kocham seks. Czasami myślę, że jestem bardziej męska niż 80% 'facetów'. W każdym razie lubie pogadać o pykaniu itp. A, no i w przyszłości chciałabym zostać tabletką dopochwową, niepowlekaną, żebym mogła smyrać tu i ówdzie, mwaha ^^
Kocham, kocham kocham:
- najbardziej mojego przyjaciela O.
- moją gitarę i mojego Fendera Highway'a Stratocastera - Hamleta, którego jeszcze nie mam^^
- moje kredki, mój ołówek HB, moje bloki, pastele i farby. Rysunek, och, och, och. Powiedzmy, że jestem na etapie samouczka w każdej indywidualności i kwestii, o!
- pianino, co prawda nie moje, ale także wielbię.
- kubańskie cygara taty Nataszowatej.
- misie: Emila, Zenka.
- BIOLOGIĘ - moja miłość.
- kaktusy
- kokosowe świeczki, kadzidełka
- Grunge, punk i niektóre odchyły metalu ^^
- poezję,
- wybrane opowiadania o Tokio H.
- tyłek Maćka ^^
- moją niemkę z czerwonym irokezem - A.R.
- zapach konwalii, lilii, wanilii i wszystkiego, co miękkie ^^
- imprezy nad rzeką, u azsataN,
- sposób, w jaki O. gra na basie i... jego zapach, ach...
- pisać...
- gadać o seksie,
- filozofować,
- rozczulać się, gdy jest przy mnie ktoś, kogo kocham ponad wszystko, gdy nazywa mnie swoim karbowanym kupidynkiem.
- zwierzęta, o^^ (poza moim bratem)
- koncert, pogo itp.
- mojego A. przesłodkiego.
Nienawidzę:
- mięsa,
- egoizmu,
- wciskania czegoś, co nie jest prawdą,
- komercji,
- różu, róż, romantycznej atmosfery,
- kłamstwa i obłudnej otoczki,
- reegeee! (Nawet nie wiem, warum).
- techna, hh itp.
A, no i nie lubię gamoni z TH, a to, że mają fajne tyłki, to całkiem inna, odosobniona kwestia. Bill ma łądny głos. Poza tym... hmm, są niemcami, ach ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Serena
Bywalec
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieskończoności
|
Wysłany: Nie 11:57, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kolejna wegetarianka ? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Esp.
Szaleniec
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd i stamtąd.
|
Wysłany: Nie 11:59, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ech, ech, bo mięso takie niedobre jest.
(przepraszam, musiałam ;P)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasiek
Szaleniec
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca
|
Wysłany: Nie 12:53, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mhm ^^ ale, hmm... powiedzmy - nie ze względu na dobro zwierząt, a własne upodobania - mięso jest be i już. Nie lubię, o.
I czuję, że niedokrwistość mnie zjada i będzie szpital, gdzie będą ładowali mnie żalazem, albo bóg wie czym - jeszcze nie wiem, w jaki sposób^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Serena
Bywalec
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieskończoności
|
Wysłany: Nie 15:41, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Miśku, to łykaj Fe+Mg w tabletkach i będzie dobrze. I pij mleczko sojowe *moje ulubione to waniliowe* i będzie dobrze ^^
I wiem co mówię, bo sama żyję niedokrwiście od um, ponad 12 lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Esp.
Szaleniec
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd i stamtąd.
|
Wysłany: Nie 15:55, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
uhm, mi próbują skutecznie wciskać te tabletki. wiem, że magnez. żelazo chyba auch. fuj, ja tak niecierpię łykać tabletek, nie umiem, nie mogę, no ;<
mleczko sojowe? ^^" uhm, cóż. z ciekawości chętnie bym spróbowała =D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Serena
Bywalec
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieskończoności
|
Wysłany: Nie 16:04, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Polecam ;]
Jest cała gama 'sojówek' ale nazwy typu: KOTLETY sojowe czy PARÓWKI sojowe czy GULASZ sojowy i PASZTET, również, sojowy... mnie osobiście odstraszają.
Ach, są jeszcze batoniki i inne słodycze ^^ Widzisz, masz całą gamę produktów ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Esp.
Szaleniec
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd i stamtąd.
|
Wysłany: Nie 16:08, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
hm, szczerze mówiąc mnie odstrasza samo słowo SOJOWE, ale wszystkiego kiedyś trzeba spróbować ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Serena
Bywalec
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieskończoności
|
Wysłany: Nie 16:09, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mleko jest dobre, mówię ci ^.
*jestem bogiem spamu ? xD*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Esp.
Szaleniec
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd i stamtąd.
|
Wysłany: Nie 16:10, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
boginią jesteś xD
kurczę. ale mleko i soja. moi rodzice czasami jedzą chleb, w którym jest soja i uch uch. za dobre to nie jest ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Serena
Bywalec
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieskończoności
|
Wysłany: Nie 16:16, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ale tam są tylko ziarenka x)
Samo mleko na przykład sojowe smakuje według mnie jak każde inne mleko smakowe *np. czekoladowe*; podobnie ze słodyczami.
Natomiast kotletów próbowałam raz i... UWAGA: nie były złe, zwłaszcza odpowiednio doprawione.
Z drugiej strony, ta nazwa....brrr. Jakoś mimo to, nie jadam ich zbyt często *czyli wcale*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Esp.
Szaleniec
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd i stamtąd.
|
Wysłany: Nie 16:32, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
dobra, jak tak mówisz to chyba mnie przekonałaś i kiedyś spróbuję, żeby się przekonać ^^
(jak mój tata usłyszy, że chcę zjeść kotlety/mleko sojowe to padnie ze śmiechu ^^)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ans
Szaleniec
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdzie oczy poniosą
|
Wysłany: Nie 16:54, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja jako nadwrona mięsozjadaczka ^^ uważam, ze soja jest mniam. W więksozści postaci. A w chlebie to już w ogole. o!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasiek
Szaleniec
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca
|
Wysłany: Nie 20:25, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mg łykam ^^ Trzeba zacząć Fe ^^
Och, w sumie...
To jeszcze zobaczymy, jak pójdę na badania i co będzie, pff.. Zawsze może wyjść, że mam, e... nie wiem ^ Nawet boję się myśleć. Ostatnim razem, gdy miałam krew pobieraną, to... miałam gdzieś z 10 lat, czyli dość dawno.
Ale pewnie znowuż będę miała za mało erytrocytów, no i zaniżony poziom glukozy we krwi ^^.
Bożesz, że też ja się trzymam jeszcze ^^
A ta soja, jej. Ja tego jeszcze nigdy nie jadłam, rotfl.
Spróbuję, spróbuję xD
Właśnie narobiła mi się ochota na takiego dużego ananasa, aj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
 |